Okna w systemie MB-104 Passive
fot. ALUPROF
Do wytworzenia każdego dobra potrzebna jest energia. Do wytworzenia każdej energii potrzebne jest ciepło. Dodatkowo w trakcie swojego cyklu życiowego każdy przedmiot ma większe lub mniejsze zapotrzebowanie na energię. A na jego końcu potrzebna będzie energia do jego utylizacji lub recyklingu. Ta energia sumuje się i nie ginie ot tak. Generuje efekt globalnego ocieplenia i uszczupla nieodnawialne zasoby (np. paliw kopalnych).
Z grubsza zatem możemy podzielić przedmioty nas otaczające na niskoemisyjne i pozostałe. Z niskoemisyjnymi mamy do czynienia wtedy, gdy niewiele energii potrzeba do ich wytworzenia, niewiele energii zużywają do swojego działania i tanim – energetycznym – kosztem można je zutylizować lub recyklingować.
Aluminium po pierwsze jest czwartym najbardziej powszechnym pierwiastkiem w skorupie ziemskiej. Po drugie jego złoża są blisko powierzchni. Po trzecie można je pozyskiwać elektrolizą. Po czwarte niemal w 100% podlega recyklingowi. Od ciekawostki naukowej i salonowej atrakcji za czasów Napoleona, gdy na aluminiowych talerzach podawano co wykwintniejsze potrawy, do roli najpowszechniej używanego przez ludzkość metalu w XXI w. – taką drogę przebyło aluminium w 200 lat. Czy to przypadek?
Doskonałe parametry mechaniczne, niewielki ciężar i odporność na korozję czynią z aluminium idealny materiał do produkcji profili i ram okiennych. Od kiedy powszechnie odeszliśmy od jednoszybowych okien w systemie skrzyniowym na rzecz próżniowych systemów wieloszybowych, dominacja aluminium jako materiału konstrukcyjnego wydaje się nie tylko niezagrożona. Wręcz nie widać jej końca.
Co to oznacza dla projektujących i budujących zarówno domy, jak i inne budynki? Powinni zaprzyjaźnić się z aluminium. A szczególnie z aluminiową stolarką. Oto kilka powodów:
- Jest tania. Szczególnie gdy mówimy nie o liczbach bezwzględnych, a o relacji jakość-cena.
- Jest trwała. Praktycznie niezniszczalna.
- Jest szczelna, a co za tym idzie, energooszczędna.
- Jest piękna i dostępna w milionach designerskich wariantów.
Oraz, last but not least: Dobrze wygląda na papierze... Wszak od etapu wstępnego projektu aż po końcowy audyt energetyczny faktycznie, realnie stojącego budynku, wszystkie jego komponenty muszą spełniać wyśrubowane normy. Między innymi normy toksyczności, trwałości mechanicznej, izolacyjności i (sic!) – niskiej emisyjności! Stosowanie aluminiowej stolarki upraszcza sprawę - jest bezpieczna, trwała i ma wszystkie ekologiczne certyfikaty. Szczególnie jeżeli pochodzi od technologicznego potentata w skali europejskiej, polskiej firmy Aluprof.
Na przykład, flagowy produkt firmy Aluprof, system okienno-drzwiowy z przegrodą termiczną MB-104 Passive, o najwyższej izolacyjności termicznej, spełnia wszelkie wymagania stawiane elementom stosowanym nawet w budownictwie pasywnym. Rozwiązanie to służy do wykonywania architektonicznej zabudowy zewnętrznej, np.: różnych typów okien, drzwi, wiatrołapów, witryn i konstrukcji przestrzennych, które cechuje, poza doskonałą izolacją termiczną, również bardzo dobra izolacja akustyczna, szczelność na wodę i powietrze oraz wysoka wytrzymałość konstrukcji.
System okienno-drzwiowy Aluprof MB-104 Passive o najwyższej izolacyjności termicznej
fot. ALUPROF
Kształtowniki systemu MB-104 Passive posiadają dwa warianty wykonania w zależności od wymagań oszczędności energii cieplnej: SI i AERO. Parametry okien i drzwi wykonanych na bazie systemu MB-104 Passive przekraczają obecne wymagania najostrzejszych, obowiązujących przepisów i norm, dlatego też system MB-104 Passive jest rozwiązaniem dedykowanym do budownictwa energooszczędnego i pasywnego.
Szukając rozwiązań przy projektowaniu lub realizacji budynków, warto sięgnąć po stolarkę aluminiową, bo jest najlepsza. A wybierając pomiędzy producentami, trzeba zaufać marce Aluprof, liderowi innowacji w branży stolarki aluminiowej.
