Jak projektować, by architektura i design służyły nam przez lata, czego unikać i jak wciąż korzystać z tego, co już powstało – o tym wszystkim przez 4 dni dyskutowali architekci, projektanci, deweloperzy, inwestorzy i włodarze miast podczas 8. edycji 4 Design Days. Wydarzenie tradycyjnie już odbyło się w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach, a udział w nim wzięło ponad 14 tys. osób, spośród których 7 tys. to goście biznesowi.
4 dni, ponad 75 debat, 350. prelegentów, 120. wystawców oraz 14 tys. uczestników – tak w liczbach przedstawia się 8. edycja 4 Design Days, która odbyła się w dniach 25-28 stycznia 2024 r. w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach.
– Cenieni architekci i projektanci uczestniczący w 4 Design Days podkreślali, że o ponadczasowości projektu decydują ludzie, a dobry design jest niewidzialny, bo ma im po prostu służyć. Sprawdza się też zasada: Less is Better – mówiła Małgorzata Burzec-Lewandowska, autorka programu 4 Design Days.
Oprócz merytorycznych dyskusji i idących za nimi ważnych wniosków, wydarzenie było cenną okazją do nawiązywania relacji biznesowych
i wymiany wiedzy i umiejętności.
– Nowością w tej edycji była strefa Green Buildings stanowiąca centralny punkt dla zrównoważonego budownictwa. Forum Ekspertów Zrównoważonego Budownictwa, powołane w trakcie wydarzenia, wypracowało kluczowe rekomendacje, kierując się dążeniem do przyspieszenia zielonej rewolucji w polskim przemyśle budowlanym – dodał Robert Posytek, autor programu 4 Design Days.
Przez 4 dni ponad 120. wystawców zaprezentowało rynkowe nowości, innowacyjne produkty, nowe trendy w projektowaniu, technologie oraz rozwiązania smart home. Na stoiskach uczestnicy mieli okazję zobaczyć energooszczędne urządzenia, meble i dodatki cenionych projektantów, a także zapoznać się z ofertą nieruchomości premium przedstawionych przez dużych deweloperów oraz skonsultować się z architektami.
– W tym roku szczególnie intensywne dni biznesowe zgromadziły znaczącą liczbę uczestników z branży, którzy w 100% wykorzystali ten czas na spotkania i rozmowy – dodała Małgorzata Burzec-Lewandowska.
Ponadczasowy – jak projektować, by zasłużyć na to miano?
Sesja inaugurująca pod hasłem "Nieśmiertelny design. Wieczna architektura. Dożyć wieku Empire State Building i dalej być hot jak fotel Barcelona" skoncentrowała się na trwałości w projektowaniu i architekturze. Otwarcie 4 Design Days swoją obecnością uświetnił Ananya Singhal, Managing Partner w Studio Saar. Obok niego, w gronie prelegentów znaleźli się: Tomasz Augustyniak, projektant, założyciel Tomasz Augustyniak Studio; Justyna Hodurek, Kusch+Co Brand Team Manager Nowy Styl; Jan Kochański, projektant, właściciel Studia Jan Kochański; Tomasz Konior, architekt, właściciel Konior Studio; Ewa Kuryłowicz, generalny projektant, wiceprezes Kuryłowicz & Associates; Przemo Łukasik, właściciel medusa group oraz Marta Sękulska - Wrońska, architekt, CEO, partner WXCA.
Dyskutanci, przywołując własne przykłady ponadczasowych projektów, omawiali ich aspekty pod kątem użyteczności i długotrwałości.
– O powodzeniu i ponadczasowości projektu przede wszystkim decydują ludzie. Moja ulubiona definicja dobrego designu mówi o tym, że jest on niewidzialny, bo ma po prostu służyć. Odpowiadać nam i sprawiać, że dobrze się w nim czujemy – powiedział Przemo Łukasik.
– Musimy skupić się na przetrwaniu, a nie na perfekcjonizmie. W życiu chodzi o wykonywanie zadań, uczenie się na nich i polepszanie się w miarę upływu czasu. Chcemy tworzyć lepsze miasta, ale nie takie, które rozrastają się w niekontrolowany sposób – dodał Ananya Singhal.
– Wieczną architekturę tworzy kanon. Pewne rzeczy przez wieki stają się na tyle uniwersalne i adekwatne, że wytrzymują próbę czasu. Wtedy rzadko udaje się komuś wprowadzić nową wartość w to, co zostało już przez przodków dobrze wymyślone – podsumował Tomasz Konior.
Wiele miejsca poświęcono także nieśmiertelności architektury. Goście sesji inauguracyjnej spróbowali zdefiniować współczesne potrzeby architektoniczne na tle istniejących i dopiero powstających budynków.
– Dobra architektura to ta, która potrafi sprostać nowym scenariuszom, których niestety nie jesteśmy w stanie często przewidzieć projektując obiekty – mówił Przemo Łukasik.
– Różne rzeczy się zmieniają, wchodzi sztuczna inteligencja, natomiast my i nasze ręce architektów jesteśmy niezastąpieni – powiedziała Ewa Kuryłowicz.
– W naszych czasach wartości społeczne w ocenie architektury przeważają. Jako zawód, straciliśmy sex appeal. Wyprzedzają nas informatycy, prawnicy, lekarze. Nie ma już ikonicznego, jednego, romantycznego autora, jak to było 30 lat temu. Dzisiaj architekturę tworzą zespoły – powiedziała Ewa Kuryłowicz.
– Adaptacja do potrzeb jest kluczem do nieśmiertelności – podsumowała sesję inauguracyjną Justyna Hodurek.
Sesja pt. „Zrównoważone budownictwo. Jak idzie nam realizacja celów klimatycznych w budownictwie?” była przyczynkiem do dyskusji na temat szeroko pojętych celów klimatycznych, jakie stawia przed sobą Unia Europejska.
– Myślę, że największym wyzwaniem jest zmiana różnego rodzaju technologii, bo zagadnienie budownictwa angażuje wiele dziedzin – mówił Paweł Kisiel, prezes Grupy ATLAS.
– Kwestia komunikacji i współpracy w zakresie tworzenia dobrej i odpowiedzialnej architektury jest podstawą. Myślę, że to również punkt wyjścia do tego, żebyśmy doprowadzili tę planetę do sytuacji, w której przynajmniej nie będziemy jej bardziej degradować i powstrzymamy się od pewnych rzeczy. Ta współpraca jest nam potrzebna nie tylko w Europie, nie tylko w tej części rozwiniętej, demokratycznej. Musimy to robić globalnie, wszędzie – mówił Przemo Łukasik, właściciel medusa group.
– Wiemy wszyscy, że tym najbardziej ekologicznym budownictwem jest budownictwo, które nie realizuje, nie powstaje. Najbardziej zielony to jest ten, którego nie ma – podsumował właściciel medusa group.
W ramach sesji pt. „Budownictwo w obiegu zamkniętym. Jak powinien wyglądać recycling budynków w praktyce?” dyskutanci wzięli na tapet bezśmieciowe budownictwo. Jak się okazuje, 33 proc. odpadów w Unii Europejskiej jest związanych z budową, rozbudową i remontem. W Polsce istnieją jednak budynki, w których częściowo wykorzystano materiały z recyklingu.
– Budynek zielony to taki, który nie powstał, a budynek cyrkularny to taki, który będzie stał wiecznie – podsumowała dyskusję Dorota Bartosz, dyrektorka ds. zrównoważonego budownictwa Polskiego Stowarzyszenia Budownictwa Ekologicznego PLGBC.
Always on, Digital Natives, Net Gen... Nie są jeszcze w stanie decydować o swoim życiu, ale już są wymagającymi konsumentami. Czy architektura i design są gotowe na to, czego oczekuje pokolenie Z i Alfa? O tym dyskutowali prelegenci podczas sesji zatytułowanej „Jakiego świata chcą pokolenia Z i Alfa? Jak odpowiedzą na to architekci i projektanci?”.
– Musimy szanować miejsce i szanować kontekst, w którym funkcjonujemy. Musimy dopuścić do głosu generację Z i generację Alfa. Musimy nadać im pewnej podmiotowości i sprawczości, musimy pozwolić im ukształtować świat w taki sposób, w jaki chciałby go widzieć. I taka moim zdaniem jest najważniejsza informacja – mówił Rama Gheerawo, dyrektor the Helen Hamlyn Centre for Design Royal College of Art.
– Połączywszy nasze pokoleniowe mądrości, możemy żyć mądrzej – wtrąciła Joanna Leciejewska, projektantka Joanna Leciejewska Joa-Projekt.
– Podsumowując, chcę powiedzieć, że borykamy się z ogromnymi wyzwaniami pokoleniowymi – dodał Rama Gheerawo.
Podstawowe technologie OZE w budownictwie, kiedy OZE się opłaca? Kierunek ZEB – czy w Polsce istnieje budownictwo zeroenergetyczne? Zmiany prawne, narzędzia motywacyjne, lokalne uwarunkowania były przedmiotem dyskusji “Odnawialne źródła energii w budownictwie XXI wieku”.
– Architekt jest w takiej szczególnej pozycji, że jest bardzo uzależniony od inwestora. Nie tylko budżet, ale także świadomość inwestora ma gigantyczny wpływ na to, jak będzie zaprogramowany na początku, a później zaprojektowany ten budynek. W związku z tym mówi się, że architekt jest zawodem zaufania publicznego, no i chcąc tę misję wypełnić, staramy się zgodnie z logiką naszego funkcjonowania na ziemi namawiać inwestorów do tego, żeby szli w kierunku odnawialnych źródeł energii. Tutaj budżety są nieubłaganym czynnikiem weryfikującym te pomysły. Często budżety nie są takie złe, ale są problemy ze świadomością – mówił Marek Gachowski, główny architekt, właściciel ArKuS, biura projektowo-doradczego.
Bogdan Ślęk, Public & Government Affairs Director CEE Signify, w pozytywny sposób odniósł się do tematu energii odnawialnej.
– Kupowanie energii odnawialnej jest moim zdaniem bardzo dobrym pomysłem. Natomiast to musi wynikać ze strategii firmy. Oczywiście alternatywą do tego jest integracja, czyli produkcja energii, czy to w postaci energii elektrycznej z paneli fotowoltaicznych czy ciepłej wody użytkowej z kolektorów słonecznych – powiedział.
Wszystko o atrakcyjności inwestycyjnej Katowic i regionu
Jak co roku, jednym z ważnych wydarzeń towarzyszących 4 Design Days było Property Forum Śląsk – lokalna odsłona największej konferencji poświęconej nieruchomościom komercyjnym w Polsce. Rozmowy z przedstawicielami władz lokalnych, inwestorami i deweloperami miały na celu zrozumienie potencjału inwestycyjnego Śląska, omówienie korzyści, jakie ten region oferuje inwestorom, oraz wkładu, jaki inwestorzy mają w jego rozwój.
Przestrzeń dla sztuki
W ramach tegorocznej edycji 4 Design Days, po raz pierwszy uruchomiono projekt Well.Art – wyjątkową galerię sztuki, w której pojawiły się najciekawsze dzieła dostarczone przez renomowane galerie i instytucje sztuki w Polsce. Na wystawie można było oglądać prace artystów takich jak Leon Tarasewicz, Tadeusz Kantor czy Magdalena Abakanowicz. Unikatowym ekspozycjom towarzyszył także cykl spotkań i dyskusji. Uczestnicy mieli okazję porozmawiać z praktykami, ekspertami i artystami na tematy takie, jak: inwestowanie w młodą sztukę, relacja między sztuką a biznesem, prognozy dla rynku sztuki w 2024 roku czy rola kobiet w świecie sztuki. Nie zabrakło również tematu fascynującej dzisiaj, a jednocześnie spędzającej sen z oczu twórców, sztucznej inteligencji.
Drzwi Międzynarodowego Centrum Kongresowego otwarte dla wszystkich
Inspirujące warsztaty, spotkania ze znanymi postaciami telewizji i internetu, wykłady czołowych polskich architektów i projektantów, a także liczne atrakcje zarówno dla najmłodszych, jak i nieco starszych uczestników – wszystko to czekało na uczestników dni otwartych 4 Design Days w dniach 27-28 stycznia.
Równolegle na kilku scenach oraz w przestrzeni warsztatowej, odbyły się także spotkania ze znanymi youtuberami i prowadzącymi wnętrzarskie programy telewizyjne. Katarzyna Jaroszyńska, gospodyni programu „Nieoczywiste miejsca” na HGTV, opowiadała o tym jak odmieniać wnętrza bez konieczności przeprowadzenia remontu. Projektant Artur Indyka, prowadzący program Meblokreacje oraz współprowadzący Małe Wielkie Zmiany na antenie Canal+Domo, mówił o sztuce gry kolorami. Karolina Kudłacik, znana z programu „Rośliny Karoliny” w Domo+, zaprezentowała, jak samodzielnie stworzyć las w słoiku. Natomiast Wiesiek Skiba, specjalista budowlany i prowadzący „Pogotowie remontowe Wieśka” w Domo+, udzielił praktycznych porad dotyczących remontu własnych czterech kątów. Wreszcie Tomasz Pągowski, ceniony projektant i współzałożyciel Pągowski Studio, który prowadzi programy o aranżacji wnętrz, opowiedział swoim gościom o najnowszych trendach wnętrzarskich na rok 2024.